Lista działów
Wyobraźmy sobie duszę. Energetyczną formę, jaką przyjmuje nasz umysł w planach niematerialnych. Kształt jaki nadaje mu nasze ciało i nasza własna wizja siebie. W większości przypadków, nasze wyobrażenie siebie, nie różni się zbytnio od tego, jak wyglądamy i jakie cechy posiadamy tu, w ciele materialnym. Cztery kończyny, głowa, twarz... Zwykle dusza przybiera tę formę, jaką sami się określamy, jaką widzimy w lustrze. Jest jednak plastyczna.
Obraz Rodzimowiercy słowiańskiego na przykładzie
Napisane przez Ratomir WilkowskiRodzimowierstwo jest stosunkowo nowym pojęciem, szczególnie w odniesieniu do takiego terminu jak neopogaństwo, a tym bardziej pogaństwo.
Najogólniej rzecz ujmując, rodzimowierstwo to system wierzeń opierający się na religii rodzimej, etnicznej – w omawianym tutaj konkretnie przypadku – głównie słowiańskiej. Tym samym jego scena będzie dość szeroka i zróżnicowana (zwłaszcza, że rodzimowierstwo słowiańskie zasadniczo nie zalicza się do systemów dogmatycznych,m.in. z tego powodu, że nie jest tzw. religią objawioną, założoną, lecz naturalną). W jego zakres wchodzić więc będą zarówno reprezentanci poglądów dość liberalnych jak i skrajnie radykalnych; i takie też będą związki, i grupy, ten ruch reprezentujące (np. pod względem politycznym - skłaniające się zarówno mniej lub bardziej ku lewicy jak i prawicy). Tym samym zdefiniowanie rodzimowierstwa, pod względem innym niż wyznaniowy, może okazać się stosunkowo trudne.
W każdej chwili członkowie Paktu mogą zdecydować się na wykonanie obserwancji Mnichów i Mniszek Chaosu na tak długo jak chcą. Obserwancje te mają trzy formy: mniejszą, większą i ekstremalną. Ich celem jest odnowienie i wzmocnienie oddania się wykonującego Wielkiemu Dziełu Magii. Nie powinny one trwać krócej niż jeden tydzień. Nie ma żadnego okresu maksymalnego, ale podjęte na czas nieokreślony obserwancje powinny się raczej zakończyć w jakiś zdecydowany sposób niż by miały powoli słabnąć.
Czy istnieję?
Pytanie na pozór proste. No jak mógłbym nie istnieć? Jestem prawdziwy, mam ręce, nogi. Chodzę do pracy/szkoły. Oddycham. Żyję. Myślę... I w tym momencie nachodzi refleksja... Czy to co myślę, jest prawdziwe? Czy wytwór mojej wyobraźni uznaje siebie za coś rzeczywistego? To już nie jest tak oczywiste... Zdefiniujmy w takim razie, w jakich warunkach możemy uznać istnienie czegoś. Zadajmy więc kilka pytań:
Słysząc słowo „magiczny przedmiot”, staję nam przed oczami ubrany w dziwne szaty jegomość, rodem z gier komputerowych, czy filmów fantasy. Jest jednak pewna szkoła magii, która wykorzystuje materię jako nieodłączną część czaru. Adept używa swej Woli by wpłynąć na strukturę ciała eterycznego obiektu w taki sposób, by zawrzeć w nim dodatkowe informacje, polecenia.
1. Wstęp i trochę teorii
Energia
Energia jest wszędzie, przenika wszystko i nic bez niej istnieć nie może. Nie podlega prawom czterowymiarowej rzeczywistości, nie dotyczy jej pojęcie czasu i przestrzeni. Po prostu jest i płynie przez wszystko. Sama z siebie nie ma na nic wpływu ale to w niej "rozpuszczone" są wszelkie informacje, algorytmy, z których składa się wszechświat. Relacje pomiędzy algorytmami wywołują zmianę w ośrodku, którego dotyczą w sposób, w jaki uwzględniony jest w algorytmie danego ośrodka.
Energetyzacja ciała metodami fizjologicznymi
Napisane przez Syriusz IIUprzednio zastanawialiśmy się nad ważnym tematem- koncentracją. Tym razem opiszę dwie metody energetyzacji.
Czym jest energia? Skrótowo energia jest pewnego rodzaju zasobem, który wprawia nas w działanie. Przejawy braku energii to lenistwo, niechęć i ospałość.
Daevodata czyli perska demonologia
Napisane przez Laguz Gathanar Tau SangDaevodata jest nazywana perska księgą śmierci. Jest ona po części, ale tylko po części odpowiednikiem Goecji.
Większość demonów (daev) Yatuk - Dinoih nie odpowiada demonom goeckim, a ich natura jest z goła inna.
Nie będę jednak tutaj zamieszczał avestańskich symboli demonów. Ciekawskich odsyłam do lektur.
W 1946 amerykański pisarz Richard. S. Shaver na łamach czasopisma “Amazing Stories” umieścił swoją niezwykle sugestywną i pełną szczegółów wzmiankę o tajemniczym mieście zlokalizowanym pod ziemią, tuż pod budynkami Nowego Jorku. W jak bardzo wierny sposób historia ta została przekazana niech świadczy poniższy jej fragment: “Wśród zwartych, pierwotnych skał bazaltowych, stanowiących podstawę obecnych Stanów Zjednoczonych, głęboko wewnątrz solidnych mas czarnej skały, gdzie nie przenika nawet woda, leży miasto. Miasto to nie jest aż tak dobrze znane, jak leżący ponad nim nowoczesny Nowy Jork, ma jednak sprzymierzeńców, wrogów i slumsy, ma swych lordów i bogaczy.
Piorun kulisty – według Leksykonu Encyklopedycznego Meyera – jest piorunem w formie kuli wielkości pięści lub głowy,ma kolor od białego do żółtego i kołysze się w powietrzu, znika niezauważalnie lub głośno wybucha rozsypując iskry. Instnieje wiele przekazów świadków, którzy obserwowali pioruny kuliste.
Więcej...
Mechanizm działania zjawiska samospalenia polega jakoby na samoistnym zapłonie ludzkiego ciała bez wyraźnego zewnętrznego źródła ognia. Z ofiary najczęściej zostają tylko prochy, czasami są to niewielkie fragmenty ciała, kości lub ubrań. Charakterystycznym i najbardziej zaskakującym dla tego zjawiska jest fakt, że otoczenie w którym znajdowała się ofiara pozostaje praktycznie nienaruszone. W ciągu ostatnich 300 lat odnotowano około 200 takich przypadków na całym świecie.
Powstały liczne hipotezy mające na celu wytłumaczenie fenomenu zjawiska. Pierwsze próby jego wyjaśnienia miały miejsce w XVIII wieku. Najczęściej łączono je wtedy z nadmiernym spożywaniem alkoholu, co miało prowadzić do dużego stężenia substancji łatwopalnej i w konsekwencji do samozapłonu. W 1850 roku chemik Justus von Liebig poprzez swój eksperyment wykluczył jednak prawdziwość tej teorii.
Jak ustrzec się przed zepsuciem, czyli jak być bogiem ??
Napisane przez Jakub Grabek
Już dwaj geniusze Fryderyk Nietzsche, a zanim Aliester Crowley wyprzedzając swoją epokę zauważyli zepsucie świata zachodniego przez dekadencję i nihilizm poglądów mas które zostały nazwane niewolnikami ze względu na to że nie potrafili oni czynić swojej woli ponieważ wciąż kwestionowali to czego chcieli dokonać i przez to nie czynili nic, a wtedy jak owce podążali ślepo za stadem tracąc powoli wartości i jakość życia poprzednich wieków, o wiele cenniejsze niż ich zepsute życia.
Pięćdziesiąt lat temu na jednej z pustyń Stanów Zjednoczonych miało miejsce zdarzenie, które mogło wpłynąć na całą rasę ludzką. Wypadek ten początkowo był ogłoszony przez wojska amerykańskie, lecz później zaprzeczano, że coś takiego w ogóle miało miejsce. Stał się on jedną z największych tajemnic amerykańskich, która jest strzeżona do dzisiaj.
W 7 rozdziele księgi Genesis napisano Powiedział pan do Noego schrońcie się do arki ty i cały twój dom. Po 7 dniach każe podać deszczom przez 40 dni i 40 nocy i zgładzę z powierzchni ziemi wszystkie istoty, które stworzyłem. Noe zrobił wszystko, co polecił mu pan. Działo się to w 600 roku życia Noego w 17 dni drugiego miesiąca. W dniu tym wystąpiły wody z wszystkich zródeł i okna z nieba otworzyły się. Zapis ten pochodzący z VII wieku p.n.e.ma uniwersalną wymowę i nawiązuje do legend o potopie na obszarze Babilonu i Asyrii.